piątek, 22 listopada 2013

Jak zapewne zwróciliście uwagę tempo pojawiania się wpisów na blogu wzrosło :) . W zeszły piątek doznałem kontuzji nogi i mam nogę w ortezie :( Paskudna sprawa, zero roweru , rolek czy innych sportów, na dodatek nie wiem czy w tym sezonie pojeżdżę na nartach. W takich chwilach przyjemnie powspominać. Wracam myślami do Słowacji, wyprawa do Ziarskiej Doliny. Tym razem jedziemy tam na rowerach, jest gorąco, a droga idzie cały czas w górę. Wokół majestatyczne góry a w oddali widać wodospad, do którego dotrzemy później. W końcu dojeżdżamy do schroniska, czas na zimne piwo i delektowanie się widokami. A później kąpiel w wodospadzie ...












piątek, 15 listopada 2013

Jesienna nostalgia czyli rafting na Słowacji

Na dworze coraz zimniej, dni coraz krótsze i trochę więcej czasu na zdjęcia i filmy. Dziś wspomnienia z raftingu na Słowacji. Na Słowacji byłem na rowerach wspólnie z Tadeuszem, Grażyną i Romkiem i jednego dnia postanowiliśmy spróbować naszych sił w raftingu. Najpierw założyliśmy kombinezony






A potem walka na pontonie. Niby proste bo trzeba tylko wiosłować ale przy silnym prądzie wodnym jest co robić. Na dodatek nasz instruktor trochę utrudniał nam zadanie, bo tak kierował pontonem aby wlewała się do niego woda :). Do relacji załączam 2 filmy - pierwszy krótki około 2 minut .

A tu wersja ful 12 minut
Kto jeszcze nie próbował raftingu temu polecam.